To on miał u mnie największą szansę pokazania się na urodzinach znajomych. Pogoda jednak pokrzyżowała mi plany i założyłam coś innego, dla przypomnienia tu.
Jest on bardzo wiosenny, pastelowo - cukierkowy, myślę nawet, że jak dla mnie zanadto!
Jakie jest Wasze zdanie ?
Miałam się podzielić moimi wakacjami w czasie długiego weekendu majowego, a więc jutro z córkami i babcią, wybieram się tu. Pensjonat niedaleko Zakopanego, piękne malownicze miejsce. Mam zamiar odpocząć, spacerować na świeżym powietrzu, odetchnąć od tłoku zajęć, poczytać książkę. Mam nadzieję, że moja mała Natalka mi na to pozwoli ;)
Edit!
Godzina 6 rano. Wstałam razem z Jurkiem, żeby go ucałować, zrobić zdjęcia i życzyć szerokiej drogi.
Tu są zdjęcia.
Mój Jurek, jak już wcześniej pisałam tu, zamiarza sam objechać dookoła Polskę, ma na to dwa tygodnie.
Przypomnę, że Jurek trenuje cały rok, już od wielu lat jeździ dużo na rowerze. Jest to kolarka lub rower trekingowy, zazwyczaj po trasie szosowej, ale nie zawsze po płaskim terenie. Mieszkamy w górach, więc podjazdy nie są dla niego trudne, a wręcz je uwielbia, bo on lubi się zmęczyć, lubi wysiłek.
Przypomnę, że kilka lat temu, w ten sam sposób objechał dookoła Polskę. Teraz zrobi to w odrotną stronę.
Dziś zaplanował trasę Skoczów - Zakopane, to jest 160 km.
Jednak codziennie ma w planach zmierzyć się z 200 km, żeby zdążyć na czas.
Na facebooku, będę relacjonować jego trasę, a jak wróci to będą zdjęcia + wpis gościnny o jego przygodzie.
Jeszcze raz trzymajcie kciuki, żeby wrócił szczęśliwy, cały i zdrowy!

szpilki - Mohito ( kupione miesiąc temu, nie widzę ich na stronie online),
spódniczka - Mohito
kopertówka - H&M - wciąż dostępna w sklepie,
naszyjnik - Zara,
koszulka - Zara%