Przypomnę, że w stolicy zakochałam się już rok temu, a tutaj przeczytacie, jak to się stało, że Warszawa zauroczyła mnie i moją córkę. Wówczas spędziłyśmy krótkie 3 dni, tym razem było ich 5!
Pociąg, nocleg w hotelu, plan zwiedzania i pozytywne nastawienie, które motywowało nas na więcej, niż zamierzałyśmy, gdyby jeszcze tylko czas na to pozwolił! Teraz, jak i rok temu było fantastycznie:)
Podróże kształcą, uczą, sprawiają nam radość i pozwalają choćby na chwilę oderwać się od rutyny dnia codziennego. A Warszawa jest piękna, wyjątkowo ją lubimy i pewnie nie raz do niej wrócimy. Ciekawa jestem, czy Natalce również się spdoba, jak podrośnie to pojedzie z nami.
Gdzie tym razem spędziłyśmy czas:

Obowiązkowo Stare Miasto za dnia i w nocy..







Tu dobrze zjecie Restauracja "Podwale"

Pałac Kultury nocą.

Pałac Prezydencki

Sztuczna palma daktylowa na rondzie gen. Charles'a de Gaulle'a

Zwiedzanie stolicy na rowerze :)


Centrum Nauki Kopernika. Konicznie muszę tu zabrać małą Natalkę!


Pałac w Wilanowie


Warszawska Syrenka

Stadion Narodowy. Teraz tylko jeszcze muszę wejść do środka, może na jakiś mecz, albo koncert :)

Łazienki Królewskie

Pyszna kawa i piękny wystrój w GREEN CAFE NERO


Obowiązkowo pizza






Z córką najlepsze podróże, zawsze jesteśmy zorganizowane, dajemy radę i nawet mało się klócimy :)
Zamierzamy kontynuować i pielęgnować nasze wojaże.

Śliczne zdjęcia, widoki no i Wy dziewczyny :) Pozazdrościć figury :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądacie. Świetna relacja. :)
OdpowiedzUsuńwow... sporo wystaje z tych spodenek...:/
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądacie :) aż wstyd ale ja ani razu w stolicy nie byłem :(
OdpowiedzUsuńa ja nie wie czy lubię Warszawę ;) zawsze przejazdem i z powodu egzaminów albo w brzydką pogodę... ale niewąptpliwie kiedyś zabiorę panny ,bo w tylu europiejskich stolicach były ,a w kraju pochodzenia nie
OdpowiedzUsuńOlu, jak to mówią cudze chwalicie, swego nie znacie... Warszawa jest piękna, a ludzie tam mieszkający, przyzwyczaili się, i nie doceniają co mają na wyciągnięcie ręki. Lubię Warszawa, czasami tam jeżdżę, przeważnie w interesach, ale spacer i kawiarnię też zaliczam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObie jesteście zniewalająco piękne, to fakt. Ale żeby kochać...wielkie miasto? Pełne hałasu, tłumów, śmieci, betonu, ulic... Nie rozumiem :(
OdpowiedzUsuńAsia
Może dlatego , że jesteśmy tam tylko na chwilę, wszystko wydaje się duże, piękne i niedostępne na co dzień :)pozdrawiam
UsuńPiękne wspomnienia...A wyprawa z córą, to jest coś bezcennego...
OdpowiedzUsuńMój syn już z nami nie jeżdzi...
No i przepadł Ci zięć, bo zajęty:D
Buziaki dla Was:*
Nie byłam jeszcze w Centrum Nauki Kopernik, ale w tym roku w Warszawie byłam aż 5 razy :) Polecam La Cantinę na Nowym Świecie, restauracja z bdb pizzą i co ciekawe jedyna z pizzą bezglutenową dla osób mających celiakię, nie tylko tych na diecie, bo tak ;)
OdpowiedzUsuńSuper wypad :) Wybieram się z synem na zwiedzanie na wiosnę :) w jakim hotelu spałyście?
OdpowiedzUsuńHotel Ibis, a w zeszłym roku Campanile, oba polecam :)
UsuńWarszawa jest piękna. Lubię tam bywać ale na chwilę, wolę moją cichą mazurską wieś :)
OdpowiedzUsuńSuper! Fajne są takie wypady z córcią, a Warszawę również lubię <3
OdpowiedzUsuń