Zapraszam na drugą część ćwiczeń na siłowni Femina Fitnes w Skoczowie, tylko dla kobiet ;)
Ale od początku ;)
Jakiś czas temu pojawił się post o moich ćwiczeniach, tych w domu i na siłowni. Od zawsze staram się dbać o sylwetkę, bo nie tylko dieta jest ważna, ale również ruch i dobra kondycja. To jak będzie wyglądało moje ciało, zależy wyłącznie ode mnie, no czasami pomagają mi w tym geny ;)
Mogę je ukształtować, wyrzeźbić, ujędrnić, a dzięki temu mam lepsze samopoczucie, lepiej mi się myśli i patrzy do lustra ;) Bo ruch to zdrowie!
Ale o tym przecież już pisałam tutaj ;)
Staram się ćwiczyć codziennie. i tak jak pisałam wyżej jest to siłownia, albo dom. Teraz kiedy nie ma Jurka ( dla tych którzy są tu po raz pierwszy - Jurek pojechał na rower dookoła Polski na dwa tygodznie ) a ja mam pod opieką dwie córeczki, ćwiczę tylko w domu. Jak Jurek wróci, "odbiję to sobie" już na siłowni ; )
Dla przypomnienia, w domu walczę z Mel B 40 minut. trening ABS, pośladki, brzuch, nogi,
Czasem dziewczynki ze mna ćwiczą, albo próbują to robić ;))
To siłownia tylko dla kobiet, Dagmara, jesteś wielka, że o nas kobietach pomyślałaś! ;)
Przytulna, kameralna, czysta, z dobrym sprzętem i fachową pomocą, jak ćwiczyć.
W pierwszej części, opisałam ćwiczenia Kardio, tj orbitek, rower, bieżnia, steper. Przeczytacie o nich tutaj
Dziś będę ćwiczenia siłowe.
Poniżej ćwiczę mięśnie ramion, klatki piersiowej i mięśnie przednie uda ;)
Oczywiście sprzęt ma róznorodne zastosowanie, mnie wystarczy to co napisałam.
Tutaj możemu ujędrnić m. in. mięśnie zewnętrzne i wewnętrzne uda .
Wyciąg.
Dobry na klatkę piersiową, plecy, barki, bicepsy ;)
No i mamy mięśnie tylnie uda ;)
Najważniejszy dla mnie jest brzuch, bo po dwóch porodach, chciałabym,
żeby choć trochę wrócił do dawnej formy.
Więc oprócz ćwiczeń z Mel B w domu, na siłowni też mu poświęcam dużo czasu;)
To urządzenie jest fantastyczne, na nim wyrzeźbimy mięśnie skośne brzucha.
Nie jestem na zdjęciu, bo kiedy robiłam fotki, jeszcze go nie było, teraz mogę z niego korzystać do woli ;)
Trochę relaksu i masaż ud, brzucha, pośladków ;)
Na zdjęciach są pustki tylko dlatego, że ja na siłowni jestem w godzinach południowych, wtedy kiedy wszyscy pracują, więc są luzy ;)
Po południami na siłowni wrze, dziewczyny dają z siebie wszystko!
W poniedziałek i czwartek są zajęcia aerobowe prowadzone przez wykwalifikowaną instruktorkę,
a to wszystko w cenie siłowni, taki dodatek- gratis ;)
a to wszystko w cenie siłowni, taki dodatek- gratis ;)
Są również zajęcia dla świeżych matek, takich, które dopiero urodziły ;)
W godzinach wieczornych, kiedy położą swoje pociechy spać ;)
Zajęcia będą light, wiec nie obawiajcie się, można śmiało chodzić.
Even when you are working out you are still so lovely :) Those pants are amazing on you, so incredible! You are so beautiful and your body is so wonderful!!!
OdpowiedzUsuńhttp://downwithpants1969.blogspot.com/
wielki szacun za silownie ja nie znosze haha ale lubie cwiczyc w domu od czasu do czasu, moim wielkim planem jest zakup roweru stacj. :)
OdpowiedzUsuńMoże nie trafiłaś na dobrą siłownie, albo towarzystwo mężczyzn odstrasza ;)
UsuńMnie by towarzystwo kobiet odstraszało, dlatego ćwiczę w domu. Pewnie każda chciałaby mnie poderwać i bym nie mógł się skupić na treningu! ;)
UsuńW domu bezpieczniej mówisz ?
UsuńZazdroszczę Ci tej siłowni:) Ja czekam aż moja córka pójdzie do szkoły wtedy zacznę szukać jakiejś fajnej siłowni:)
OdpowiedzUsuńOlu!!! Jaki Ty masz boski brzuch! Aj zazdroszczę przeokropnie i gratuluję takiej sylwetki po dwóch ciążach ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci kochana;)
UsuńPrzydałaby mi się taka siłownia:) ale Ty masz figurę :)
OdpowiedzUsuńto już poznałam Twoj sekret idealnej figury :)
OdpowiedzUsuńteż jestem po dwóch porodach i staram się dbać o sylwetke, aktualnie nordic walking, squash i bieganie :) jakoś do siłowni nie mogę się przekonać!
ale ciebie podziwiam za wytrwałość
buźka
http://nieperfekcyjnakasia.blogspot.com/
Kiedyś też myślałam, że siłownia jest nie dla mnie, dopóki nie znalazłam tylko dla kobiet, kameralną i przytulną, jeszcze do tego mam możliwość chodzić w godzinach kiedy są luzy, wiec praktycznie siłownia jest dla mnie ;)
Usuńnordic walking, squash i bieganie to super sprawa ;)
Kiedyś chodziłem na siłownię systematycznie kilka lat :) i zawsze bardzo przyjemnie było patrzeć jak jakaś dziewczyna przychodziła i systematycznie ćwiczyła i dbała o zdrowie no i wygląd nie ma co się oszukiwać ;) jak tak na Ciebie patrzę to te wspomnienia wracają :) fantastycznie wyglądasz i widać że sprawia ci to ogromną radość :) życzę Ci wiele wytrwałości w treningu :)
OdpowiedzUsuńha, ha no właśnie, nie wiem czy bym się dobrze czuła, kiedy by męzczyzna na mnie sie patrzył, kiedy ćwiczę ;)
UsuńDziekuję Ci bardzo za miłe słowa ;)
I tak trzymaj kochana !!! Sama też chodzę na siłownię i na zumbę :))
OdpowiedzUsuńpamietam czesc pierwsza :) na prawde Kochana szacun ze codziennie ciwczysz! ja od lutego zaczelam i ciwiczalm caly luty 3razy w tygodniu. odmarca cwicze 6razy w tygodniu (sroda przerwa bo dopero o 21wracam do domu, a obiad i sprzatnie sie sam nie zrobi :P) i widze ze centymetry leca. ciwczylam z mel b ale stwierdzilam ze musze sie pozbyc najpierw tluszczyku kktory mam wiec teraz cwicze z jilian michales! daje laska wycisk, serio, mel b przy niej to byl przyszcz. Wczoraj zeczalm specjalnie cwiczenia na nogi bo mam z nimi problem i dzis ledwo siedze i pisze komentarze bo mnie tak posladki bola :P
OdpowiedzUsuńbuziak Kochana i powidzenia!
Wow, to super!
UsuńZaraz sprawdzę kto to jest ta jilian michales, może spróbuję z nią ćwiczyć właśnie w domu, dzięki za podpowiedz ;)
Życzę Ci wytrwałości!
Niezły brzuszek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O matyldziu jak TY ślicznie wyglądasz!!!!
OdpowiedzUsuńMasz fantastyczną figurę kochana ! Kobiety powinny brać z Ciebie przykład ;**
OdpowiedzUsuńoj tam, oj tam ;)
UsuńPerfect body, beautiful face, lovely hair. MARRY ME !!!!!! ;-) xxx
OdpowiedzUsuńwygladasz lepiej po dwóch porodach niż nie jedna nastolatka cudowna ! ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)*
Usuńwspaniale wygladasz az ciezko uwierzyc ze dwie ciaze za Toba ... :)
OdpowiedzUsuńBrawo. super wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Mam taki fajny klub z siłownią, długo chodziłam, teraz zaniechałam, świetna sylwetka Olu...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZuch dziewczyna -brawo! :)
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję wytrwałości, pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpiękne wyćwiczone ciało!!! rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Pieknie Olu :) figura doskonala :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie xxx
www.fashionadventuresatanyage.com
Będzie mi miło Agnieszko, jak napiszesz do mnie maila, a ja Ci wszystko wyjaśnię, bardzo chcę Ci coś napisać ;)
OdpowiedzUsuńZnajdziesz go w zakładce kontakt i współpraca ;)
pozdrawiam
Olu, ale laska z Ciebie ;) Masz boskie ciało, nie jedna 20-tka może Ci pozazdrościć ;) Gdyby to było koło mnie to z chęcią wpadłabym tam na jakieś ćwiczenia ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńE, tam dziękuję;)
UsuńOla skąd Ty czerpiesz tyle siły? :) Ja nie mam absolutnie motywacji do ćwiczeń :) Zaczynam a potem przerywam i tak co chwila :)
OdpowiedzUsuńOd stycznia wzięłam się za siebie i postanowiłam ,że nie odpuszczę ;)
UsuńZawsze tak mam, że dąże do celu konsekwentnie ;)
boże jaka cudna figura!!!!! zazdroszcze
OdpowiedzUsuńJak ja chciałabym tyle samozaparcia do cwiczen co ty...albo chociaz nawet polowe :)
OdpowiedzUsuńteż chodzimy na siłownie ! człowiek od razu czuje się lepiej ! Wyglądasz wspaniale a o takim brzusiu mogę tylko pomarzyć ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Daria i Patrycja
Ola masz prześliczną talię i brzuszek!!!! Ciało takie gibkie i jędrne - piszę choć może dziwnie, to zabrzmiało:D Ale naprawdę figurkę masz zjawiskową! Nie zapominajmy, że urodziłaś dwoje dzieci! Niejedna nastolatka może Ci figury pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńJa własnie mam dół ćwiczeniowy...Ale po Twoich fotkach...biorę się!!!!
Mam nawet taką samą koszulkę:D
Edyta, Ty jesteś moim takim aniołem.
UsuńZawsze sie uśmiecham kiedy do mnie napiszesz komentarz, zawsze jest mi miło ;)
Wiesz, ja zawsze miałam komleksy, bo wbrew pozorom jestem bardzo nieśmiała, z czym przez lata walczyłam, a co za tym idzie, nie potrafiłam nigdy w siebie uwierzyć ;)
Dzięki!
Ma Pani przepiękną figurę,wręcz idealną.
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś zobaczyć na Pani blogu wpis ze zdjęciami z młodości, czasy licealne albo studenckie :)
Świetna figura Olu !!!tylko pozazdrościć!! :)
OdpowiedzUsuń____________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń