Czy słyszałyście jaką sławę manicure Minx zrobił w Stanach, podobno gwiazdy oszalały na ich punkcie?
Dziś chcę Wam pokazać, jak ja czasami zdobię sobie paznokcie właśnie naklejkami MINX. Nie są to zwykłe, prymitywne i ordynarne naklejki. Minxy to takie elastyczne tworzywo o przepięknych wzorach, które każda z nas może sobie sama nałożyć na paznokcie.
Pokażę Wam na zdjęciach jak ja je naklejam na paznokcie.
Potrzebuję do tego oczywiście naklejki, lampki świetlnej, nożyczek, pilniczka, blok do paznokci i lakier bezbarwny
Inne moje wzory naklejek:
Najpierw oczyszczam płytkę paznokcia blokiem, matowię go troszkę, następnie naklejki musimy dopasować do płytki paznokcia;-)
Naklejkę już dopasowaną i przyklejoną tylko czubkiem do płytki tuż przy skórkach, przykładamy do lampki świetlnej, a ciepło żarówki spowoduje idealne nałożenie i przyklejenie się naklejki. Wygładzam naklejkę wacikiem.
Końcówkę delikatnie obcinam nożyczkami i wyrównuję pilniczkiem.
Na samym końcu już naklejone wzory, maluję bezbarwnym lakierem.
Nalepki zazwyczaj trzymają mi się na pznokciach do dwóch tygodni, mam wtedy spokój i nie muszę się martwić że na drugi dzień już nie mam lakieru na paznokciach.
Gdzie można je dostać?
Jest ich mnóstwo na allegro, w cenie do 15 zł, ale ich nie polecam, można kupić jedną na próbę ja tak zrobiłam, żeby wyczaić jak się je nakleja, natomiast te oryginalne znajdziemy na portalu eBay, tam szukamy tylko tych droższych powyżej 45 zł, jakościowo są o niebo lepsze i oczywiście dłużej się trzymają.
Podobają Wam się?
Ale ślicznie:)Mi to nie wychodzi,jakoś mi się brzydko zaginają:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obserwuję
wydaje się być dosyć pracochłonne ale efekt końcowy rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuń