Sukienka z baskinką

Baskinka jest coraz modniejsza, świetna dla kobiet które chcą co nie co ukryć. Ja urodziłam 11 miesięcy temu córeczkę i brzuszek jeszcze nie całkiem doszedł do siebie, a ta forma falbanki wokół bioder jest idealna żeby schować niedoskonałości.
Bardzo dobrze czuję się w tym fasonie, mam już takie dwie bluzki i sukienkę którą niżej przedstawiam. Fajna byłaby również spódniczka, muszę o tym pomyśleć.
Założyłam do niej zieloną marynarkę, nigdy nie lubiłam zielonego koloru, ale coraz bardziej się do niego przekonuję, i znowu czerwona kopertówka, ale ona się tak prosiła żeby ją zabrać ze sobą;-)
Buty z paseczkiem wokół kostki, za takimi również nie przepadałam, ponieważ skracają nogi i nie fajnie wyglądają jeśli ma się dość szeroką kostkę, ja zawsze uważałam że taką mam i zapewne mam, ale cóż zaczynają mi się podobać, pozatym wracają do łask i znowu są modne.
Muszę się przyznać, że oglądając inne blogi modowe, gdzie są młode piękne dziewczyny, czuję się staro;-(
Tak właśnie jest, ten czas tak przeleciał i mimo że zawsze czułam się młodo, patrząc do lustra zauważam że twarz nie jest już taka dziewczęca jaką pamiętam ze zdjęć...
I czasami się zastanawiam co ja tutaj robię na blogu, ale może są takie kobiety jak ja, w podobnym wieku które również lubią modę, chętnie je poznam;-)

Sukienka H&M, marynarka- Orsay, buty - H&M