Nie mam pojęcia jak się wytłumaczyć, ale rzeczywiście mało mnie na blogu, a przede wszystkim zimowych zestawów. Choć zdjęć na dysku mnóstwo, to czasu nigdy za wiele, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym. Tylko wieczorem mam czas zajrzeć do laptopa, ale nie zawsze mam ochotę zająć się porządkowaniem zdjęć. Zmęczenie również robi swoje i zdarza mi się zasypiać przed komputerem :) Jednakże robię to wszystko z ogromną przyjemnością, bo inaczej już dawno nie prowadziłabym bloga.
Moda wraca, kolory, wzory, a spodnie dzwony? Myślałam, że do nich nie wrócę, a tu taka niespodzianka!
spodnie - Mango
botki - Zara
płaszcz - Zara
bluzka - Zara
zegarek - Otien ( kupon rabatowy 20% - kod ''OLA20'' ważny do 24.02
Dzwony wracają jak bumerang, pamiętam je jeszcze z lat 70 tych :D Przy takiej figurze, zawsze będą pięknie wyglądać :)
OdpowiedzUsuńOla, figura marzenie :) A dzwony??Kiedyś lubiłam teraz myśle że cieżko by mi było założyć chociaż przy moich bardzo szczupłych nogach mysle ze byłyby na plus. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzy takiej figurze i talii dzwony wyglądają super 😉
OdpowiedzUsuńOlu, przeszłaś niesamowitą metamorfozę. Jeszcze parę lat temu, Twoje stylizacje (choć ładne) sprawiały wrażenie jakbyś nie była pewna swojej urody i na siłę chciała zatrzymać młodość. Przepraszam za szczerość, ale takie byly moje odczucia.
OdpowiedzUsuńTeraz, jesteś osobą znającą swoją wartość i odzwierciedlasz to w sposobie ubierania. Klasa, elegancja i styl prawdziwej kobiety... pięknej kobiety. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Ewa
Dziękuję!
UsuńTak właśnie jest, dojrzałam, poznałam swoją wartość i wiem czego chcę. Pewnie to widać w sposobie ubierania :)
WOW, rewelacja! Przy takiej figurze aż się prosi o dzwony, ale ten total black rozbity płaszczykiem w kolorze wina - CUDO! :D Klasyczna elegancja z nutką szaleństwa w postaci niesfornie ułożonych włosów. Aż miło popatrzeć! <3
OdpowiedzUsuńAleksandra, bardzo lubie twoj blog i mam nadzieje ze znajdzies dla nas "fanow" jestcie szily... ale jesli przes blog zabiera za duzo czas od rodzina, to rozumiemy.... jestes naprawde nie typowa i elegancka.. i my ciebie naprawde cenimy.. do najstepnego postu..
OdpowiedzUsuńPani Olu, jak zwykle super stylizacja, podglądam Pani bloga i często szukam inspiracji. Na Pani instagramie jest zdjęcie z 23 lutego w koronkowym body. Ale mnie zachwyciła biżuteria. Dzięki Pani noszę wishbone, a skąd te cudne naszyjniki? Pozdrawiam serdecznie. Asia
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu, ten naszyjnik jest z H&M (podwojne zawieszki w tym moneta), wciąż do kupienia w sklepie. Pozdrawiam
UsuńNo właśnie dzwony powoli wracają do mody Jeszcze 10 lat temu nałożenie ich było totalnym modowym nieporozumieniem oraz większość osób wtedy przerzucało sie na rurki. Aktualnie niektóre osoby powoli do dzwonow wracają. Sama nie wiem czy odważę się na ich nałożenie ponownie, ale kiedy staną się bardizej popularne to na pewno sobie je kupię. Jestem wysoka i ten fason pasuje do mojej figury.
OdpowiedzUsuńW stylizacji podobają mi się jeszcze modne botki oraz torebka. Dobrze do siebie pasują.
Pani naprawdę świetnie wygląda w tych spodniach. Mi dzwony w ogóle nie pasują :(
OdpowiedzUsuńWow! Cudowna figura, stylizacja- rewelacja! Jeśli dzwony to tylko w takim wydaniu...
OdpowiedzUsuńFajne spodnie i kreacja taki powrót do przeszłości zdecydowanie popieram :)
OdpowiedzUsuńJa za to pokochałam kuloty...nie zawsze korzystne dla sylwetki, ale mega wygodne do sportowych butów, szpilek, kozaków...pzdr serdecznie
OdpowiedzUsuńWow! Super set i extra figura! Pozazdrościć :O
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja
OdpowiedzUsuńWyglądasz super, pięknie. Czy ktoś wie jak wyglądają zakupy kozaków w https://www.mojbut.pl/
OdpowiedzUsuń