sobota, 14 lutego 2015

Dzień Walentego motywuje

Już chciałam zrezygnować z publikacji dzisiejszego Walentynkowego posta, bo po co jeśli ten dzień jest już za mną. Dzień zakochanych, dzień miłości, dlaczego miałby to być tylko 14 lutego ;)  Kiedy kocham, to każdy dzień jest dobry, żeby powiedzieć drugiej połówce  "kocham Cię", w każdy dzień chcę celebrować miłość, dać uśmiech  czy czułość, ale nie zawsze mam okazję napić się wspólnie wina, nie zawsze znajdę czas, żeby iść do kina, czy zjeść razem kolację. Dzień Walentego po prostu mnie do tych działań motywuje, czy inspiruje ;)










56 komentarzy:

  1. Pięknie wyglądasz :) Śliczny sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Your hair and necklace are both so gorgeous and that second picture is so especially sexy and exciting! The open back and your curves in those pants gave me such an amazing night ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu przez V ?!?!?!

    Przy twojej urodzie minimalizm stroju jest najlepszym wyborem . Slicznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, tak, tak masz rację !
      Wczoraj wszędzie tylko o Walentynkach przez V - z angielskiego i ja dałam się ponieść ;)
      Poprawiłam ;)

      Usuń
  4. no właśnie - właśnie dlatego Walentynki są fajne :)
    ja w ogóle nie rozumiem tej całej nagonki na nie - to wyjątkowo miłe, urocze Święto.
    Czułe.
    I wesołe.
    brakuje nam takich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja też je lubię, choć dużej wagi do nich nie przywiązuję, a jednak mogą być ;)

      Usuń
  5. Ślicznie wyglądasz i wiesz, zdjęcia są coraz lepsze! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyglądałaś tego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia, cudny sweter :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądasz ślicznie, z klasą. Dekolt w sweterku jest ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  9. brak słów, tak pięknie wyglądałaś...

    OdpowiedzUsuń
  10. olśniewajaco jak zawsze! skąd ten cudowny sweterek?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyglądasz Olu. Życzę Ci wielu lat miłości w zdrowiu i pogodzie ducha. Pozdrawiam serdecznie.
    http://balakier-style.pl//

    OdpowiedzUsuń
  12. Moglaby pani zdradzic, gdzie otrzymala pani takie cudowne spodnie? Wyglada pani oszalamiajaco. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;)
      Spodnie są z przeceny , kupiłam je w Zarze za 59 zł tydzień temu, może jeszcze znajdziesz

      Usuń
  13. Sweterek jest super, Ty jesteś cudna :) Ja mam zdrowe podejście do Walentynek, dla mnie to sztuczne święto i nie mam ochoty go celebrować. Staramy się z mężem okazywać sobie uczucia każdego dnia W uśmiechu, miłym słowie, wspólnym obiedzie, czy spacerze. Małe codzienne czułości, dobre słowo, kawa podana do łóżka, czy kwiaty bez okazji i codziennie możemy mieć Walentynki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście masz rację, tak właśnie powinna wyglądać miłość, ale Walentynki mogą być motorem do zorganizowania sobie inaczej dnia, zostawić dzieci babci, żeby wspólnie zjeśc kolację, czy w końcu wybrać się razem do kina ;))

      Usuń
  14. Swietnnie urządzone mieszkanko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Patrzę na te zdjęcia i wzroku nie mogę oderwać. Fantastyczny sweter i buty!! No....no....no słów mi brakuję...

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne klimatyczne zdjęcia. Ładnie wyglądasz, praca zdecydowanie Ci służy.
    Widzę, że też lubisz Zarę. Mam pytanie , jak Ci się noszą te spodnie? Oglądałam je na wyprzedażach i wydawały mi się takie sztywne, stąd moje pytanie.

    OdpowiedzUsuń
  17. ja nie wiem, co jeszce moge napisać...no po prostu olsniewajaca!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyglądasz wspaniale, też jeste zdania że miłość należy celebrować i stale dokarmiać.:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Kochajmy się każdego dnia i okazujmy to sobie:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sliczny zestaw. Ten sweterek idealnie sie komponuje ze spodniami, no i te sexowne plecy, idealne na Walentynki!

    OdpowiedzUsuń
  21. zestaw idealny! śliczny jest ten sweterek;)

    pozdr

    OdpowiedzUsuń
  22. Wiadomo, że kochać należy się na co dzień, a nie od święta... Ale dlaczego nie mamy sobie sprawić czegoś miłego w Walentynki?
    Co w tym złego:)))
    Ola, zgadzam się z tym co Ania wyżej napisała - jesteś królową minimalizmu! Po prostu Ty zdobisz szatę, a nie ona Ciebie:))))
    Pięknie wyglądasz! Zdjęcia cudne!

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknie walentynkowo.....:)
    Kochajmy każdego dnia ! :)
    ____________________________________
    www.stylowo40.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie wyglądasz, mega kobieco. Chyba się powtórzę, ale co tam, uwielbiam dekolty na plecach:-), pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajnie że tu zajrzałam, bo masz świetnego bloga ;*
    OBSERWUJĘ i zapraszma do siebie w wolnej chwili, może też Ci się spodoba :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie i jak romantycznie :)
    Masz rację!!! Ważne jest, aby każdego dnia okazywać sobie miłość :)

    OdpowiedzUsuń
  27. uwielbiam duże wycięcia na plecach, są bardzo seksowne

    OdpowiedzUsuń
  28. Droga Aleksandro,
    Muszę przyznać że Twój blog jest bardzo interesujący! Masz piękne zdjęcia z modowymi inspiracjami, są takie ciepłe i prawdziwe... stronka tylko troszkę zacina choć być może to problem u mnie:)Będę tutaj zaglądać :) i ja w wolnej chwili zapraszam:)

    http://margaretka.club/

    OdpowiedzUsuń
  29. Piekna romantyczna stylizacja, swietny sweter, uwielbiam takie wyciecia na plecach :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Ślicznie, delikatnie, zachwycająco... Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ładny sweterek, kochana promieniejesz!ślicznie jak zawsze:*

    OdpowiedzUsuń
  32. Jesteś jak ta róża Olu:)*

    OdpowiedzUsuń
  33. Pochwała kobiecości. Jest w Tobie coś takiego... ach!

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale piękny sweterek! Idealne zestawienie faktur, lubię takie kombinacje miękkich materiałów ze skórą, bardzo stylowe. Zmieniłabym tylko naszyjnik, zdecydowanie na delikatniejszy, widziałabym tu coś takiego: http://wkruk.pl/naszyjnik/naszyjnik-primavera-w-kruk,id-71559 - też bardzo oryginalny, ale nie przytłaczający całości stylizacji. Ale ogólnie super.

    OdpowiedzUsuń
  35. Skórzane spodnie ? B seksownie..

    OdpowiedzUsuń