Do nich zakładam spódniczkę, lub spodnie, to zależy już od pogody, czasem od mojego humoru, ale zawsze buty na płaskim obcasie, teraz jestem na etapie klapek, które są najwygodniejszym obuwiem na świecie, dla mnie oczywiście.
Dziś kolejna odsłona, jak w wakacje chadzam po mieście z córkami zazwyczaj na lody do "Bajki" - to najlepsza cukiernia w Skoczowie, powinnam mieć tam jakąś zniżkę, bo jestem ich stałym klientem, codziennie zajadamy się z dziewczynkami lodami ;)
Zahaczam o plac zabaw z Natalką, lub po prostu za nią gonię, bo dziewczyna ma ogrom energii, chodzi po drzewach, krawężnikach, zbiera patyki, biega na boso, zostawiając gdzieś po drodze sandały, nigdy nie trzyma się mojej ręki - no bo nie, jak mówi sama ;)
Teraz starsza jej siostra ma wakacje, więc pomaga mi ujarzmić Natalkę, ale mówię Wam nie jest ławo, czasem jest śmiechu co nie miara, a czasem sił mi brakuje..
Pierwszą odłonę możecie oglądać tutaj
top - H&M
spódnica - sh
klapki - Oysho
torebka - Asos
okulary - Asos
pięknie wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyszłaś na ostatnim zdjęciu:) masz super okulary:) ps zapraszam do mnie na rozdanie z okazji 500 obserwatorów:)
OdpowiedzUsuńKlapki wyglądają na wygodne , owszem , ale chodzenie w nich "na palcach" już chyba takie nie jest , a jeszcze bieganie za dzieckiem w takiej "pozycji" .Gdzie ta wygoda?????
OdpowiedzUsuńŁadny kolor spódniczki i fajnie się zgrał z panerkowym topem.
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądasz, uwielbiam panterkę, bardzo Ci ona pasuje!
OdpowiedzUsuńvelvetbambi.blogspot.com
fajnie, typowo wakacyjnie, ja nie noszę topów bez ramiączek... jakos nie mogę się do nich przekonac chyba za sprawą malego biustu :)
OdpowiedzUsuńNa mały biust są właśnie idealne, najlepsze!
UsuńPrzy zbyt dużym nie zawsze fajnie się wygląda ;)
Ja tez uwielbiam te ropy i czesto noszę :):)
OdpowiedzUsuńWiem, to dobrze, bo świetnie w nich wyglądasz ;)
UsuńAle fajne okulary, bardzo lubię taki kształt
OdpowiedzUsuńJa też ;)
UsuńŚliczny ten top :) Dodaje Ci pazura :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne okulary ;)
OdpowiedzUsuńpanterka <3 pięknie Ci w niej
OdpowiedzUsuńNie przepadam za panterką, ale muszę przyznać, że Ty w niej świetnie wyglądasz. Szczególnie z taką piękna opalenizną.
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam panterkę ;)
UsuńDziękuję ;)
Nigdy nie nosilam takich topow, ale powiem szczerze ze zaczynam sie powoli do nich przekonywac. Przydaja sie zwlasza na wakacjach, kiedy slonko nas opala, nie cierpie poodbijanych ramiaczek na plecach, ktore po calym dniu zwiedzania pojawia sie czy tego chcemy czy nie...
OdpowiedzUsuńO tak, dla mnie to zmora, nie opalone ramiączka, nie lubię tego;)
UsuńDlatego topy są najlepszym rozwiązaniem, kiedys ich nie lubiłam, dziś je kocham ;)
Super:)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Też jestem zwolenniczką topów. Ten ze zdjęć świetnie współgra z tą spódniczką. ;-)
OdpowiedzUsuńElegancja :))
OdpowiedzUsuńtopik bardzo fajny,kiedyś ulubiony wzór mojej córy :) a spódniczka fason i kolor na medal ! chyba tez materiał bardzo fajny,przewiewny.Mam podobną ,ale za kolano .
Widzę,że chorwacka opalenizna nie odpuszcza :))
Jak mam czas to idę na ogródek, żeby zachować opeleniznę, ale ze spokojnym leżeniem jest kiepsko, Natalka mi nie pozwala ;(
UsuńSpódniczkę uwielbiam!
Pieknie ci jest w panterce! Olu okulary sa superrrr :) wygladasz elegancko
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie xxx
Moja Zosia też nie chce chodzić za rączkę!!! Indywidualistka, chadza własnymi ścieżkami ;) (a mama za nią ciągle goni!!!).
OdpowiedzUsuńP.S. Pięknie wyglądasz na co dzień!!!
Więc wiesz o czym piszę ;))
UsuńTopy są stworzone dla Ciebie - przejrzałam 3 ostatnie posty i za każdym razem zazdrość mnie ogarniała.
OdpowiedzUsuńJa niestety - ze swoim ogromniastym biustem - nie wyglądam korzystnie w tego typu bluzkach. Ba, nawet sukienki są na cenzurowanym.
Ostatnio jedną bez ramiączek założyłam, do tego bardotka, ale i tak cały czas miałam wrażenie, że muszę ją podciągać :))))
Mogłabym się z Tobą zamienić ;))
Usuńosobiście jakoś nie czesto sięgam po topy, ale na Tobie wyglądają fantastycznie, spódniczka cudna, super kolor i fajny trapezowy fason
OdpowiedzUsuńPięknie Olu... Jakże inaczej... A Skoczów znam . Wiele razy byłam. W ostatnią niedzielę, tylko przejazdem. Może kiedyś Cię tam spotkam...
OdpowiedzUsuńTobie w takich topach świetnie więc noś...piękny masz makijaż...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń