Może niektórzy z Was się zorientowali, że coś jest nie tak z ostatnim postem. Tylko zdjęcia, bez tytułu i tekstu ;))
Publikuję, więc ponownie ;)
Aniu! Jak było miło Cię spotkać i wypić z Tobą dobrą kawę. Mam nadzieję na jeszcze jedną w Ustroniu i na kolejne, może już w większym gronie.
Czytając Twojego bloga i znając Cię troszkę wirtualnie, wiedziałam, że jesteś silną i mądrą kobietą.
Na żywo mnie w tym przekonaniu utwierdziłaś!
Trzymam kciuki, wiesz za co ;)
Super kobietki:)Buziaczki Kochana
OdpowiedzUsuń;)*
UsuńOlu, pięknie wyglądacie, ale Ty co raz młodsza!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj chciałabym ;))
UsuńTo ja Ci Oleńko dziękuje za determinacje do tego żeby dotrzeć :):)
OdpowiedzUsuńLubie mądre kobiety i rozmowy z nimi . To ogromnie wzbogacające .
A teraz prosze
Mi powoedz czemu te same zdjecia u ciebie na blogu są ostrzejsze ?! .... Ja staje na głowie zeby poprawić jakość zdjec opublikowanych i .. Nic mi z tego nie wychodzi
Aniu, a przerabiasz je w jakimś programie?
UsuńJa je troszkę rozjaśniłam i dodałam cienie w picassie , przycięłam, żebyśmy były na pierwszym planie i w zasadzie nic więcej.
śle całusy!
piękne laseczki ;)
OdpowiedzUsuńMasz Olu śliczne szpileczki.
Dziękuję ;))
UsuńZdjęcia już oczywiście widziałam :))
OdpowiedzUsuńFajnie,że się spotkałyście,uśmiecham się do Was na tych zdjęciach :)
Z tą kawę też wypiję Gosiu! ;)
UsuńJakby tak jakieś spotkanie w większym gronie, lub tylko z Tobą Olu to ja się piszę, dojadę w tamte rejony :)
OdpowiedzUsuńByłoby fantastycznie!
UsuńBędę o Tobie pamiętać, dam znać gdyby takie spotkanie miało nastąpić, lub nawet w dwójkę przy kawie ;)*
Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pozdrawiam!
UsuńSuper wyglądacie dziewczyny!
OdpowiedzUsuńJa widziałam wcześniej ten post, ale pomyślałam, że sobie właśnie przypadkiem opublikowałaś. ;)
O tak, na śpiąco ;))
UsuńMilo Was widziec dziewczyny razem.
OdpowiedzUsuń;)*
UsuńŻałuję, że nie mogłam wypić z Wami tej kawki:)))
OdpowiedzUsuńSuper wyglądałyście!!!!
Buziole!!!
Olu, tak bardzo chciałam się z Wami spotkać, ale miałam zajęcia od 8.00 do 20.00 :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że następnym razem.
Pozdrawiam.
Zapomniałam dodać, że pięknie wyglądacie. :)
OdpowiedzUsuń