środa, 3 września 2014

Staram się oszczędzać, bo w domu remont ;))

W powietrzu czuję już jesień, przypominają mi też o niej manekiny w sklepach, ubrane w płaszcz, botki czy szaliki. Miny mają posępne, może jak ja nie mogą się pogodzić z faktem, że lato się skończyło. Stanowczo było go za mało!
Ogarnia mnie żal, że nie zdążyłam wszystkich letnich sukienek Wam pokazać.

Przeglądając ulubione sieciówki online, z nową jesienną kolekcją, zrobiłam sobie listę moich faworytów, niektóre z nich chciałabym żeby znalazły się w mojej szafie.
Będzie to trudne, teraz kiedy w domu jest remont i wszystkie oszczędności przeznaczam właśnie na niego, ale może dzięki kuponom rabatowym, które znalazłam na stronie pomoszop.pl, uda mi się coś oszczędzić ;)

W sklepie Mango, znalazłam szpilki, które może nie nadają się już na jesień, ale maja wzór panterki, a ja ją bardzo lubię. Takich butów jeszcze nie mam, a chciałam mieć ;) 



Wiadomo nie od dziś, że lubię Zarę, ich ubrania po prostu mi pasują, dobrze leżą i zawsze mogę je kupić w ciemno. Tam zawsze coś znajdę dla siebie, na zimę czy lato.
Przeglądając ich ofertę poluję na:

Ten luźny fason płaszcza na jesień


Wielką, ciepłą, futrzaną  kamizelkę 


Nic nie poradzę na to, że tak lubię panterkę ;)
Koszula jest super!


Oysho - ostatnio moja miłość. Tu już planuje na poważnie zakupy na zimę. W domu też możemy wyglądać ładnie. 




Mosquito,  jest świetna kurtka na deszczowe i wietrzne dni. 


Mohito - lubię najbardziej za spódniczki, które mają świetne fasony, no i dłogośc nie jest za krótka ;)
Ta poniższa spódniczka sięga mi kolan, wiem to bo mierzyłam ją w sklepie,  modelka musi być bardzo wysoka ;)



Jestem w trakcie remontu, moje pokoje zmieniają wystrój, więc na chwilę obecną rozglądam się za fajnymi gadżetami. Znalazłam je w Home&you



W Westwing  też szukam fajnych rzeczy do domu.



Oczywiście muszę skorzystać z fajnych rabatów w Daglasie i kupić w końcu podkład o którym jakiś czas temu pisałam tu.


W Seforze zaś poluję na błyszczyk w kolorze naturalnym, polecam!


26 komentarzy:

  1. Ten podkład i ja polecam. Piękne rzeczy, też lubię taki wystrój. Też mi się podoba ta spódniczka, widziałam ją na żywo i też sięga moich kolan. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne rzeczy pokazałaś, ciuszki mi się bardzo podobają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne rzeczy wyszukałaś ;) Znam ten ból oszczędzania, bo ja obecnie jestem w podobnej sytuacji. Brakuje nam jeszcze trochę mebli, więc kupuję sobie tylko to co konieczne. Jestem zauroczona szlafroczkiem z OYSHO i koszulą nocną - są super! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szlafroczek jest super, mam z tego sklepu podobny jest boski!

      Usuń
  4. albo spróbuj przerobić stare rzeczy na coś niepowtarzalnego,pasującego do aktualnego wystroju. Polecam www.inspirello.pl świetna stronka od której ja zaczynałam przygodę z decoupagem. Mnóstwo rzeczy ze starego mieszkania przerobiłam na tzw. starą anglię, wieczorem chwila relaksu przy pędzlu.... i powstaja przepiękne rzeczy, małym kosztem. A jak cieszą oko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O gajna stronka, dzięki. Może jak znajdę czas wypróbuję, albo wcześniej zrobi to moja Emilka ;))

      Usuń
  5. Podoba mi się styl jaki w domu teraz będziesz miała wedle tego co pokazujesz, taż taki lubię :) zestaw piżamowy bajeczny i płaszcz mi w oko wpadł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajne rzeczy! kurtka przeciw deszczowa super! :) z Westwingu też korzystam :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Futrzana kamizelka - no moje must have, ale takie mega mega :D jestem zakochana w tej kamizelce i choćbym miała cały miesiąc nie jeść, to ją sobie kupię hehe

    OdpowiedzUsuń
  8. Nazbierało Ci się trochę :-) Ale faktycznie remonty pochłaniają tyle kasy, że inne rzeczy muszą poczekać na swoją kolej. Bardzo podoba mi się lista bieliźniana - szlafrok i kapcie urocze :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Futrzana kamizelka :D To również muszę mieć w mojej szafie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. z tego co pokazałaś ,to ja bym wybrała ten mięciutki szlafrok,no i kapciuchy :))Co do Twoich butów w panterkę,coś mi w nich nie gra,może ten obcas...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obcas to trochę taka kaczuszka, ale wygodny do biegania na spacerach z Natalką, a oto mi chodziło ';)

      Usuń
  11. buty faktycznie robią furorę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Panterkowe pantofelki są przepiękne, a kurtka z Mosquito naprawdę fajna!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. swietne rzeczy, jeszcze nie widzialam ich na zywo :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Panterkowe pantofle - cudo, jeszcze takich nie widziałam:D świetnie rzeczy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widze ze i sklepy mamy te same ulubione :) W Oysho kupuje zawsze pizamy, i powiem ci ze sa nie tylko piekne i delikatne, ale takze nie do zdarcia. Mam jedna pizame juz ponad piec lat, prana byla juz kilkaset razy w 60 stopniach i nic, ale to nic sie z nia nie stalo, printy nadal w stanie nienaruszonym. Tak wiec zakupy w tym sklepie to dobra inwestycja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero zaczynam w tym sklepie kupować, mam już szlafrok i kapcie i jestem mega zadowolona!

      Usuń
  16. Aaa i mam te same papucie z Oysho tylko w kropeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. tez przymierzam się do remontu, a ten podkład jest super i propozycje ubraniowe - też!

    OdpowiedzUsuń