Zacznę więc od dżinsów, które są ponadczasowe i bezkonkurencyjne w naszej garderobie.
Ja uwielbiam te z dziurami, boyfriendy noszę latem i wiosna, zaś w chłodne dni i zimą, uwielbiam spodnie denim. Ciemny granat.
Polecam z H&M - są najlepsze!
Do dżinsów lubię nosić luźne koszule najlepiej szyfonowe. Lejące, pastelowe i delikatne.
Wierzchnie okrycie, to przede wszystkim granatowa marynarka. Jest najważniejsza w szafie, z nią można stworzyć wiele ciekawych zestawów, pasuje niemal do wszystkiego. Ramoneska zawsze modna, każda z nas lubi ją mieć w szafie.
Kurtka dżinsowa, za którą długo się rozglądałam, bo nie mogłam znaleźć dla siebie odpowiedniej, ale w końcu mam w jasnym kolorze niebieskiego
Swetry miękkie, delikatne, to jest jasne, bo kto takich nie lubi ;)
Najlepiej w jednolitych kolorach, najlepsze dla mnie to te w granacie i szarościach.
Luźne bawełniane koszulki, uwielbiam szarości.
Wzorzyste spodnie, kocham nosić latem, ale też jesienią ;)
Latem luźne, przewiewne na gumie, kiedy jest chłodniej lubię kolorowe cygaretki .
Topy z szyfonu, z koronki, na ramiączkach.
Delikatne, zawsze pięknie będą wyglądać nawet pod ciężką ramoneską.
Ja tak noszę.
Torba duża, pojemna, ale lekka.
Najlepsze są te w poniższych kolorach.
Za niedługo pokażę się w tych codziennych zestawach, myślę jednak, że niektóre już z nich znacie ;)
Mam takie ubranie, z którymi się rozstać nie mogę i nawet jak kupię sobie coś nowego, to często sięgam po te stare, ulubione ubrania ;)
Będzie też post o tym co podoba mi się w sieciówkach, na co mam oko, co zaprząta moją głowę.
Będą to ubrania, które zaliczę do tych codziennych ;)
Bardzo fajny post ! Kwintesencją twojego stylu w pigułce
OdpowiedzUsuńOlka,wreszcie coś nowego,innego.podoba mi się,pozdrawiam miłego dnia w ten deszczowy poranek życzę :)
OdpowiedzUsuńTwoja szafa mogłaby być moją szafą:)
OdpowiedzUsuńOlu co to za buciki na 4 zdjęciu te po lewej? Wyglądają cudnie.
Te świecące? To oczywiście Zara, kupiłam je na przecenie, cena nisko spadła chyba za 39 zł. ;)
UsuńOlu a sweterki gdzie zazwyczaj kupujesz? Te na zdjęciu bardzo mi się podobają. Bardzo fajny post:)
OdpowiedzUsuńLubię Zarę, tam najczęściej szukam czegoś ciekawego dla siebie i sweterki również mi się trafiają ;)
UsuńUwielbiam takie odcienie ubrań : )
OdpowiedzUsuńWitam! Wchodzę tu od jakiegoś czasu ,żeby pooglądać stylizacje .Irytuje mnie ,że w każdym opisie pojawia się określenie "bieganie za Natalką " i buty, torby , spodnie podporządkowane są bieganiu za Natalką . Jako mama 4-latka ma pytanie ,czy Natalka ma ADHD ?czy jest tak źle wychowywana , że nie wie , że nie wolno uciekać rodzicom? czy mama Natalki jest tak infantylna , że uważa , że można napisać każdą bzdurę i świat to kupi? Obstawiam za ostatnią wersją. Patrycja.
OdpowiedzUsuńWidocznie mamy różny sposób wychowania dzieci. pozdrawiam
Usuńwzorzyste spodnie też lubie latem i jesienią też, fajną masz tą garderobę klasyczna i ponad czasową:)
OdpowiedzUsuńczekam na więcej!
Oleńko, chętnie bym przejęła Twoją szafę :)
OdpowiedzUsuńja też, ja też :)
UsuńPrzyszła jesień i ja znów nie mam co na siebie włożyć!
OdpowiedzUsuńWczoraj z zakupów wróciłam - z pustymi siatkami!
Schodzę na psy!
Ja teraz wszystkie oszczędności wydaję na remont, więc ostatnio u mnie siaty też puste ;)
UsuńCiekawie:-)
OdpowiedzUsuńmasz piekne ciuszki:)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że z przyjemnością zajrzałam do Twojej szafy:)) Okazuje się, że i wiele podobnych rzeczy można u mnie znaleźć:) Uwielbiam ciemne dżinsy, szare koszulki, delikatne sweterki i wielkie torby:) Tylko szpilek właściwie w ogóle nie noszę bo i tak mam 178 cm wzrostu;)) Uściski:)
OdpowiedzUsuńOlu, ja myślałam że Ty jesteś podobnego wzrostu co ja, czyli 165 cm ;)
Usuńza szyfony, miękkie swetry i duże torby masz u mnie plusa - mamy w tych kwestiach gust identyczny ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie masz w szafie :)
OdpowiedzUsuńOlka,dodaj więcej zdjęć tych mebelek,co malowałaś na biało :) Fajnie ci to wyszło :* Czy nie robiły się zacieki podczas malowania?
OdpowiedzUsuńPokaże moje wypociny;). Mebelki wyszły cudnie, ale wciąż mam jeszcze dużo do roboty. Pokój Emilki już prawie wykończony, jeszcze maluję drzwi z wielkiej szafy, więc na pewno będzie o tym post ;)
UsuńZacieki nie będą, jesli powoli i cierpliwe będziemy malować. I nikt nam nie może przeszkadzać ;))
Dziękuję bardzo i czekam z niecierpliwością na post o mebelkach :) Córka mnie namawia na zmianę mebli i ty nam dałaś świetny pomysł :) tylko czy byśmy mialy cierpliwość do tego :) pozdrawiam Basia.
UsuńPostaram się w przyszłym tygodniu zrobić taki post ;)
Usuńpozdrawiam
No i prosze sie nie bać malowania, ja też miałam pełno obaw, a teraz stwierdzam, że wszystko jest do zrobienia, a efekt końcowy fantastyczny!
Widzę, że lubimy podobne rzeczy! <3
OdpowiedzUsuńprosto i z gustem -super
OdpowiedzUsuńPięknie Olu, szpilki mi się podobają i Twoje torebki...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńabsolutnie imponujący zestaw, koszule wygladają cudnie, lubię takie
OdpowiedzUsuńDla mnie idealnie :-)
OdpowiedzUsuńOd niedawna dopiero sama zaczęłam stawiać na klasykę z domieszką akcentów. Czuję, że idę w dobrym kierunku :)
widzę,że nie ma przypadkowości :) bo mi się zdarza :)
OdpowiedzUsuńOjejkuuu jak tu piękniee, z chęcią bym kilka rzeczy skradła :)) Obserwuję i zapraszam do siebie, mimo że u mnie dopiero początki :)
OdpowiedzUsuńNiejedna chciałaby mieć Twoją szafę:D
OdpowiedzUsuńSame śliczności!!! Te butki szczególnie! Biere wszystkie!:D
hej, a gdzie spódniczki i sukienki? pozdr
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, na pewno będę zaglądać tu częściej! Mam pytanie - polecasz kurtkę z tego postu http://szafaaleksandry.blogspot.com/2012/12/zima-i-spacery-z-dziewczynkami.html#comment-form na mroźne, polskie zimy? :)
OdpowiedzUsuńZ takiej garderoby można wyczarować wiele wspaniałych zestawów. Super :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny post :) Takie ciuchy to rzeczywiście podstawa!!! Bez nich ani rusz :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post Olu! Twoje "codzienniaki" są cudne <3
OdpowiedzUsuńKochana jestes mistrzynia uniwersalnosci! u mnie takich rzeczy mozna szukac w szafie ze swieczka :P
OdpowiedzUsuńBogata szafa, ja dziś idę do pracy w dżinsowej spódniczce i takiej samej kamizelce, a do tego biała koszulka, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakie "klasyczne bazowe rzeczy" są według mnie najważniejsze :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo przemyślana szafa. Myślę, że właśnie taka ułatwia nam życie. Pozdrawiam Cię Olu.
OdpowiedzUsuńWczoraj, jak mijaliśmy z m. Skoczów, myślałam o Tobie
chcę te wszystkie buty!!! :)))))))
OdpowiedzUsuń