Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy Ecollagen [3D+] - Informacja na ulotce: krem z opatentowanym kompleksem trójpeptydowym i kwasem hialuronowym. Widocznie wygładza zmarszczki i linie mimiczne, oraz zmniejsza obrzęki i cienie pod oczami.
Przyznam, że jest to mój pierwszy taki krem który stosuję, więc nie mam porównania. Ale myślę, że już najwyższy czas dla mnie na stosowanie takich kosmetyków;)) Jestem grubo po trzydziestce i mam już bliżej do czterdziestki ;(
- podoba mi się w nim, kulkowy metaliczny aplikator, który daje uczucie relaksującego chłodu,
- nakładam go rano i wieczorem. Można go bez problemu stosować pod podkład!,
- jest lekki i doskonale się wchłania, a w nocy regeneruje moją skórę wokół oczu,
- delikatna konsystencja, zapewnia uczucie komfortu na długo, odżywia moją delikatną skórę,
- zaczynają pojawiać się pierwsze oznaki jego używania, bo jak przyglądam się w lustrze mam wrażenie że wygładza moje drobne zmarszczki;)
- nie podrażnia oczu
- jest bardzo wydajny
Cena 52 zł
Jak na moją pierwszą próbę testowania kremu przeciwzmarszczkowego, jestem zachęcona pierwszymi efektami i zdecydowałabym się na następny taki produkt.
Tusz pogrubiający Very me
Zawsze używam tusze do rzęs pogrubiające, żadnych innych nie lubię. W mojej kosmetyczce można znaleźć tusze różnych firm, o różnych cenach, ale zawsze pogrubiające. Z niektórych byłam mniej, lub więcej zadowolona. Zawsze wydawało mi się, że ich rola spełnia moje wymagania. Dopóki nie poznałam tuszu pogrubiającego z Oriflame i nie ma tu żadnej ściemy, on jest dla mnie idealny, wręcz najlepszy ze wszystkich które miałam.
- przy tuszach pogrubiających, zawsze istotną rolę spełnia szczoteczka. Ta jest doskonale wyprofilowana i łatwo się nią maluje rzęsy. Rozdziela je, można nią nawet uporządkować brwi.
- konsystencja, jest również znakomita, bo nie tworzą się niechciane grudki, tusz się nie osypuje i nie skleja nam rzęs
- kolor to głęboka, piękna czerń,
- jest bardzo wydajny,
- zachęcająca cena, tylko 20 zł!
Z pewnością jeszcze sobie taki zamówię, bo jestem bardzo zadowolona i z czystym sumieniem go polecam!
Szkoda jedynie, że nie jest wodoodporny, bo na wakacje, zabieram tylko takie.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam!
Magdalena Achtelik
Lider Klubu Oriflametel.665-279-165/518-605-292
E-mail:magdalena_achtelik@gazeta.pl
Byłam kiedyś konsultantką ale nie przypadły mi te kosmetyki do gustu... :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używam ich kosmetyków, wole do drogerii i mam...ale tusz, jak piszesz, jest dobrej jakości, to, że nie jest wodoodporny to dla mnie plus, takie właśnie używam...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJa mam z Oriflame tylko (a właściwie końcówkę) serum do włosów i jestem zadowolona. Jeśli chodzi o roller pod oczy to używam z Vichy cena podobna. Największy plus: chłodny masaż, co widać oferuje Oriflame i to chyba najlepsza rzecz w "tych" kremach pod oczy. Co do tuszu to ja szukam dalej i dalej, przetestowałam wiele i nic nie skradło mi serca, więc może się skuszę i na ten.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
tusz miałam i jest świetny:)mam 35 l i też chyba się skuszę na ten kremik:*
OdpowiedzUsuńoch jak ja żałuję że nie mam dostępu do oriflame..
OdpowiedzUsuń:(
pozdr i zapraszam do nas
Dziękuję za recenzję,cieszę się ogromnie,że jest Pani zadowolona z kosmetyków :) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńMagdalena Achtelik
Lider Klubu Oriflame
Tel.665-279-165
E-mail:magdalena_achtelik@gazeta.pl
www.my.oriflame.pl/twojsukces
http://www.facebook.com/OriTwojSukces
Byłam konsultantką, a raczej jeszcze jestem tylko nie korzystam w tej chwili :)
OdpowiedzUsuńRównież dostałam ten tusz, jestem zadowolona. Jeśli chodzi o tusze, już jutro będą do rozdania na moim FanPage :D kremik również dostałam, jednak inny i wkrótce moja opinia :D
OdpowiedzUsuńBylam kiedys konsultantka tej firmy, sporo kosmerykow przetestowalam na sobie i moge powiedziec, ze nie sa zle. Jednak teraz w drogeriach pojawilo sie tyle kosmetykow roznych firm i juz nie jestem stala klientka Oriflame.
OdpowiedzUsuńPoza tym kremy trzeba zmieniac co jakis czas tak zalecaja kosmetyczki.
niestety z doświadczenia wiem, że żaden krem nie zapobiegnie powstaniu zmarszczek.co nie znaczy, żeby ich nie stosować...skórę nawilżać należy:) ale szkoda kasy na drogie kremy;)
OdpowiedzUsuńco do tuszu - chętnie bym się skusiła, bo też używam pogrubiających:))
masz bardzo ładne oczy!!!
Olu, nigdy się nie zawiodłam zagladając do Ciebie :) zawsze miło, ciekawie :) tym razem też :) bardzo pomocny post :) pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńteż lubię kosmetyki z oriflam'u :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z Oriflame :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym tuszem, na pewno go kupię ;)
a przy okazji dzisiejszego tematu przyszedł mi taki pomysł do głowy.... może zrobiłabys notkę o swojej codziennej pielegnacji twarzy i dziennym makijażu?:) masz piękną,zadbaną cerę, bardzo fajny swieży makijaż więc moze zainspirujesz tym inne mamy czy kobiety pracujace na etacie, ktore nie maja czasu na "wielkie malowanie"?:)
OdpowiedzUsuńktoś popiera?:)
Pozdrawiam
Paulina
P.S a tak na szybko - jakiego podkładu używasz?:)
Kupuję w aptece podkład Pharmaceris ( kolor sand ) ;))
UsuńPostaram się kiedyś zrobić o dziennym makijażu post, zdradzę że na dniach będzie post o moich fryzurach;)
pozdrawiam
:)
UsuńA ja szukam i szukam kremu pod oczy, który by cokolwiek działał :( Aplikatora kulkowego nie lubię - zrażona jestem, bo zawsze w około połowie kremu aplikator psuje mi się, zacina i nie da się go używać. Pechowa jestem ;)
OdpowiedzUsuńZa to bardzo lubię pomadkii błuszczyki tej firmy. No i nieśmiertele bronzer w kulkach.
ja niestety nie bardzo za ta firma przepadam aczkolwiek w katalogach sa czasem super dodatki <3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie efekt na rzęsach powalający nie jest, ale jak na taką cenę, to myślę ok. O kremie nie wypowiem się, bo nie używam takowych :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBo moje rzęsy są naturalne, a nie sztuczne jak w reklamach tuszów do rzęs ;)
UsuńI komu ufać? ;)
Nie mam chyba żadnego kosmetyku z Oriflame, chyba czas to zmienić :)).
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
jeszcze nie miala okazji korzystać z kosmetyków tej firmy..
OdpowiedzUsuńMimo, że przekroczyłam już magiczną trzydziestkę, to nadal nie kwapię się do sięgnięcia po krem pod oczy :o Póki co nie mam problemów ze zmarszczkami - ogólnie młodo wyglądam :D Yuppi! Jednak chyba trzeba w końcu zdecydować się na jakiś specyfik, żeby utrzymać ten efekt ;P Myślę, że odpowiadałaby mi forma aplikacji, jaką prezentujesz. Nie lubię wklepywania kremu pod oczami - to główny powód mojej niepoprawności kosmetycznej i unikania jak ognia kremów pod oczy!
OdpowiedzUsuńTusz też niczego sobie - lubię takie szczoteczki.
Marka Oriflame nie jest mi obca. Do jej kosmetyków pielęgnacyjnych nie jestem przekonana. Ale lubię jej linię zapachową - jeden z moich ulubionych zapachów należy właśnie do jej oferty - Enigma ^^ Jednak zdecydowanie częściej korzystam z oferty konkurencyjnej marki na literkę A. ;)
Pozdrawiam!
bardzo lubię kosmetyki Oriflame :) są naturalne
OdpowiedzUsuńwiesz co jem chleb, ryż pełnoziarnisty, makaron razowy. Nie zależy mi na jakiejś dużej utracie wagi, ale też staram się nie jeść tego dużo. A miód wiem że ma dużo cukru, ale zjem twarożek tylko na słodko, a miód lepszy niż dżem:)chętnie posłucham jakichś ewentualnych wskazówek:)ja tyję od słodyczy i tłustego nabiału jakoś, odstawiam słodycze i chudnę jeśli ćwicze:*
OdpowiedzUsuńja osobiście lubie oriflame ale serii very me niestety nie tak jak nie lubie color trend z avonu wydaje mi sie taka badziewna. Zreszta żaden ksoemtych z tych serii mnie nie urzekł
OdpowiedzUsuń