Zbliża się pierwszy listopada, dzień kiedy wszyscy ruszymy na cmentarz, pomodlić się za tych którzy odeszli, bo przecież dzień Wszystkich Świętych to dzień refleksji i zadumy.
Prawdą jest też, że to jeden z tych nielicznych dni, kiedy spotykamy daleką rodzinę, czy znajomych, których dawno nie widzieliśmy. Ja na przykład, zawsze mam taką nadzieję, tym bardziej, że jeżdżę w rodzinne strony.
W związku z tym, że może się zdarzyć, że wpadniemy na kogoś znajomego, chcemy jakoś wyglądać i jest to świetna okazja, żeby się pokazać, więc skromny strój odpada. Na cmentarzach panuje istna rewia mody. Zakładamy szpilki, nawet kiedy wiemy, że przyjdzie nam dreptać po błocie, krótkie sukienki i nie będzie przeszkadzał nam panujący chłód, czy pięknie odświeżone włosy, mimo deszczu.
A niech będzie! nie czepiam się, to bardzo dobrze, że o siebie dbamy!
Chciałabym tylko żyć w przekonaniu, że te osoby rzeczywiście przychodzą szczerze pomodlić się za bliskich, a nie tylko poplotkować, czy zaprezentować swój ubiór :)
Ja wybieram wygodę i prosty, nie skomplikowany strój, w stonowanych kolorach i bez zbędnych udziwnień. Ja tak po prostu lubię. Ty wybierz to na co będziesz miała ochotę, a ten dzień będziesz przeżywać i tak zgodnie ze swoim sumieniem.
Na koniec odsyłam Was tutaj
photo: Emily
marynarka - MLE
spodnie - Zara
torebka - H&M
botki - Zara
szalik - Zara
Idealny strój na takie święto. Ja też mam zamiar ubrać się wygodnie i ciepło, tym bardziej że będę odwiedzać więcej grobów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż mam czasem takie wrażenie że niektórzy niekoniecznie przychodzą w tym dniu na cmentarz żeby odwiedzić zmarłych znajomych czy bliskich. Dlatego bardzo podoba mi się tytuł.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie Oleńko jak zwykle strój idealnie dobrany i stonowany na takie wyjście. Jednak tak pięknie na tych zdjęciach wyglądasz że i tak nie sposób by było nie spojrzeć z zachwytem na Ciebie.
Bardzo mii się podobasz w tym looku! :)
OdpowiedzUsuńJa przeważnie wten dzień ubieram sie tak żeby nie zmarznąć, bo pogoda jest okropna w tym dniu (zawsze)
sensiblees.pl ♡
Wyglada Pani bardzo ładnie w tej stylizacji. Na pewno nienachalnie i skromnie, co się liczy na cmentarzu.
OdpowiedzUsuń***!!!nowy post!!!***
http://czy-to-wyglada-dobrze.blogspot.com/2016/10/okulary-przeciwsoneczne-na-jesien.html
Ja ubieram się tak jak zwykle. Czyli w miarę dopasowane do siebie części garderoby. No i jako, że lubię ciepło, to musi być ciepło, nie wygłupiam się z rozbieraniem się, bo i po co? Też jestem zdania, że najważniejsza jest w tym dniu pamięć o zmarłych osobach i atmosfera zadumy nad człowieczym losem - jak śpiewała Anna German.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem, co jutro założę, bo nie zawracam sobie tym głowy. Wyjrzę przez okno i dostosuję strój do pogody. I obowiązkowo wygodne buty.
OdpowiedzUsuńKlasa, szyk i kobiecość :) Pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz kochana..oby pogoda byla bo zapowiadaja niskie temperatury i deszcz. Ja nie chodzę na cmentarz a za daleko mam by jeździć do rodziny ... wystarczy,że popatrzę przez okno i jak mówisz Olu rewia mody. Pójdę do kościoła tam to samo..zastanawiam się co ludzie (zwłaszcza kobiety )mają w swoich głowach ubierając przeswitujace sukienki z dekoldem czy gołymi plecami.
OdpowiedzUsuńJa jestem ciepłolubna, więc niezależnie od okazji najważniejsze by było mi ciepło. W święto zmarłych zawsze zakładam ciemne ubrania.
OdpowiedzUsuńTo jest swieto Wszystkich Swietych a nie zmarlych jutro sa Zaduszki
OdpowiedzUsuńTrafna uwaga, poprawione! :)
UsuńZgadzam się z opinią o rewii mody na cmentarzach, ale nie pisz "święto zmarłych", bo to nie jest ich święto, brzmi to jakoś makabrycznie, to Wszystkich Świętych przecież...
OdpowiedzUsuńAla
Już jest dobrze :)
Usuńpozdrawiam
W takim stroju byłoby mi zimno. Podziwiam za determinację
OdpowiedzUsuńTo nie strój na 1 listopada! :)
UsuńTu tylko mowa, że w ten dzień wybieram prosty, nie wymagający zestaw, zresztą jak zwykle, bezpretensjonalnie. Ja ide na cmentarz, do moich bliskich, którzy odeszli, nie skupiam się na stroju.
A to taki przykład, przecież nie mogłam przewidzieć pogody :0 poza tym to blog o modzie i jeden z zestawów, który pokazuję
Zresztą w tym zestawie byłoby mi zimno.:)))
A o rewii mody.. , mówi się od dawna :)
Nie ma czegoś takiego jak święto zmarłych mamy tylko Wszystkich Swiętych, komuniści nazywali ten dzień święto zmarłych
OdpowiedzUsuńNo cóż, rewia mody w ten dzień była od zawsze, pamiętam, ze tradycyjnie wietrzyło się futra, teraz pogoda nie sprzyja ;) A za Tobą oglądnęłabym się na pewno, bo duża przyjemność Cię oglądać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ola
Klasa!!! Ola, Ty masz ten dar, że potrafisz się zawsze ubrać stosownie do okazji:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz!!!
bardzo ładna stylizacja
OdpowiedzUsuńKlasa sama w sobie - wspaniała stylizacja. Osobiście też bardzo lubię takie kolory.
OdpowiedzUsuńOch Ola!!! Ty zawsze pięknie wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńfajny strój..wygląda na wygodny :)
OdpowiedzUsuńPiękna klasyka Olu, wyglądasz pięknie, kobieco ale i lekko zadziornie. Co do 1 listopada, to już od kilku lat unikam i jestem na cmentarzu dzień przed lub na przykład dwa dni po. Bo bliskich, którzy odeszli mam w sercu i naprawdę kartka w kalendarzu nie ma dla mnie znaczenia a właśnie rewia mody robi swoje. Wkurzają mnie na dodatek ludzie, z którymi latami nie mam kontaktu, spotykani na cmentarzu, którzy jak sępy polują by tylko "dorwać" tam znajomych i wypytać o wszystkie plotki. Wolę iść gdy jest spokojnie i nie zaczepiają mnie hordy spragnionych sensacji ludzi :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej urzekła mnie w stylizacji dwurzędowa marynarka - ciekawy materiał - faktura i kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo twarzowa fryzurka, fanie Ci tak!
OdpowiedzUsuńA.